Na Okrążek trafiłam po raz pierwszy jesienią poszukując skałki, na której można się wspinać w słońcu w zimniejsze dni. Podczas krótkiego spaceru po okolicy w zimny, wietrzny i trochę deszczowy listopadowy dzień widok ładnej skałki tuż przy brzegu Wisły rozbudził moje chęci na wspinanie. Na Okrążek wróciłam w kwietniowy zimny, ale słoneczny dzień i się nie zawiodłam!
Gdzie jest Okrążek?
Okrążek to skałka o ok. 19 m wysokości położona w miejscowości Piekary nad lewym brzegiem Wisły. Wraz ze skałkami na Wzgórzu Klasztornym, widocznym po drugiej stronie Wisły, Okrążek wchodzi w skład tzw. przełomu Wisły zwanego Bramą Tyniecką. Położenie skałki jest niezwykle malownicze, co możecie zobaczyć na zdjęciach poniżej.
Widok na Klasztor w Tyńcu i starorzecze Wisły (fot. archiwum własne)
Widok na Klasztor i okoliczne łąki (fot. archiwum własne)
Okolica skałki obfituje w widoki na klasztor w Tyńcu, przełom Wisły czy okoliczne łąki na terenie zalewowym. Miejsce naprawdę jest przeurocze i skłania do wypoczynku na kocu. Po okolicy można też pojeździć rowerem lub połowić ryby w starorzeczu Wisły. Przy Okrążku możecie zobaczyć pozostałości kamieniołomu w Piekarach wraz z kawerną czyli starą sztolnią z XIX w. (w której przechowywano żywność).
Parkowanie
Parkować można w pobliżu skałki na łące lub ewentualnie tuż za wałami przeciwpowodziowymi, zaraz na końcu drogi asfaltowej. Najważniejsze jest to, aby stawiać samochód w taki sposób, by nie przeszkadzać innymi oraz, aby inni mogli się zmieścić. Należy pamiętać o tym, że często można spotkać tu też turystów i wędkarzy, więc w miejscach parkowania można czasem natrafić na większą ilość samochodów.
Drogi wspinaczkowe
Na Okrążku mamy przygotowanych ok. 15 dróg sportowych. Obicie zostało wymienione na nowe i powstało tutaj kilku łatwych dróg, dzięki pracy wolontariuszy z Fundacji Wspierania Rozwoju Wspinaczki „Wspinka”. Ale to jeszcze nie koniec! W ostatnich miesiącach zyskały tam nowe obicie sportowe drogi po lewej stronie skałki. Są to drogi w zakresie mniej więcej V-VI.1 (na moje oko) i zapewne niedługo zostaną otwarte do wspinania. Czekamy tylko na nowe topo! Trudności wszystkich dróg dostępnych na Okrążku do wspinania mieszczą się w zakresie III-VI.3. Dominują tutaj drogi o pionowym charakterze, a na łatwiejszych drogach trzeba także umieć wychodzić na półkę skalną i się po niej bezpiecznie poruszać. Łatwiejsze drogi po prawej stronie skałki mają charakter wybitnie boulderowy tj. trudności są na nich zlokalizowane raczej punktowo i w dolnych częściach drogi. Nie każdemu może taki styl wspinania odpowiadać, bo może to oznaczać, że nawet na drogach typu VI+ można się mocno zdziwić trudnościami. Jednak moim zdaniem najładniejsze drogi na tej skałce to drogi w trudnościach VI.1+ – VI.3.
Wspinanie na drodze Melonizm VI.2+. Wspina się Ernest. (fot. archiwum własne)
Większość z nich ma charakter wybitnie ciągowy i oferuje wspinanie po różnorodnych chwytach. Drogi są moim zdaniem mało chodzone i prawie w ogóle niewyślizgane. Ciekawe jest to, że na pierwszy rzut oka drogi te nie wyglądają na ładne, ale zapewniam, że sekwencje ruchów są na nich naprawdę świetne. Zdecydowanie je polecam!
Okrążek w słońcu i w cieniu
Dodatkową zaletą wspinania jest wystawa tej skałki. W godzinach przedpołudniowych tj. do godz. ok. 15 skałka jest w słońcu, czyli jest dobrym celem na wiosnę i jesień oraz niższe temperatury. Z kolei po godz. 15-16 na skałkę zaczyna zaglądać cień, a więc w lato można się tam wspinać swobodnie po południu, gdy upał mocno nie doskwiera. Należy pamiętać także, gdy podwyższa się poziom Wisły, to wówczas dojście pod skałkę może być utrudnione, a do lewej części skały może być niemożliwe. Po opadach deszczu Okrążek dość szybko schnie, z uwagi na częściowo słoneczną wystawę i otwarty teren, ale w rysach i niektórych chwytach mogą pojawiać się wycieki oraz długotrwała wilgoć.
Widok przy zjeździe z drogi Noc na Wisłą VI.1+ (fot. archiwum własne)
Plusy i minusy Okrążka
Plusy
- rano słońce, po południu cień – skałka na każdą porę roku
- piękna widokowo okolica
- sporo miejsca na piknik obok skałki
- dosyć szybko wysycha po deszczu
- bardzo ładne drogi w zakresie VI.1+ – VI.3
- blisko Krakowa (ja dojeżdżam w ok. 20-30 minut)
- trochę łatwych dróg dobrych na rozgrzewkę
- wygodne parkingi
- brak wyślizgu
- raczej nie ma kruszyzny
- można uprawiać bouldering po prawej stronie skałki
Minusy
- bliskość Wisły sprzyja rozwojowi komarów
- możliwość zalewania dostępu do skałki przy wysokich stanach Wisły
- łatwe drogi mają punktowe trudności (w większości; nie każdy lubi takie typy dróg)
- niektóre chwyty i rysy zaciekają po dużym deszczu
- w wietrzny dzień może być nieprzyjemnie (bo to otwarty teren)
Podsumowanie
Okrążek to wspaniała skałka położona niezwykle blisko Krakowa. Idealnie nadaje się na wspinanie w słoneczny chłodny dzień na jesień i na wiosnę, ale także oferuje popołudniowy cień w okresie letnim. Pod względem nasłonecznienia i suchości miejsce trochę jest podobne do Skotnicowej Skały, ale jest za to znacznie bliżej Krakowa. Okrążek to miejscówka warta odwiedzenia z uwagi na piękne widoki oraz okolicę i wspinanie po trudniejszych, ale pięknych drogach, zwłaszcza, gdy mieszka się w Krakowie. Do dzisiaj jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą miejscówką i ze zniecierpliwieniem oczekuję na opublikowanie jej nowego topo.
Inne wpisy
Biały Kamień to spora, dwudziestometrowej wysokości skała położona w miejscowości Karlin, niedaleko Podzamcza. W zeszłym roku, w październiku pojechałam tam właściwie w …
Oto jeden z moich ulubionych rejonów wspinaczkowych! Normalnie kwintesencja wspinania na Jurze 🙂 Trudno może jedną małą skałę typu wypierdek nazwać rejonem …